|
1:2 (1:1) |
|
LKS Promyk Bolęcin |
|
Start Kamień |
|
Czas spotkania: 90 min.
Pierwszą groźną sytuację stworzył sobie Promyk. Po rzucie rożnym obrońcy Startu wybili piłkę przed szesnastkę, dopadł do niej Kocuba i mocno uderzył, jednak zmierzająca w światło bramki futbolówka niefortunnie trafiła w Wacławka. Trzy minuty później goście powinni prowadzić 1:0. Jeden z graczy Kamienia stanął oko w oko z Kwadransem jednak uderzył w słupek, a przy dobitce nasz bramkarz skutecznie wybił piłkę na rzut rożny. W 20 minucie po raz kolejny Kwadrans uratował nasz zespół wygarniając piłkę napastnikowi gości w sytuacji jeden na jeden. Dwie minuty później Sabuda minął z piłką w polu karnym obrońcę Startu i został przez niego powalony na murawę, jednak o dziwo gwizdek sędziego milczał. Dwie minuty po nieodgwizdanym rzucie karnym goście wychodzą na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z boku boiska zawodnik z Kamienia uprzedził naszego bramkarza i upadając skierował piłkę do siatki. 8 minut później mogliśmy mieć odpowiedź naszej drużyny jednak Adamczyk w dogodnej sytuacji uderzył wprost w bramkarza. W 33 minucie ten sam zawodnik dograł płasko do lepiej ustawionego Rogaczewskiego jednak nasz napastnik przegrał pojedynek z golkiperem. W 40. minucie w końcu zobaczyliśmy bramkę. Z rzutu rożnego Kocot dośrodkował na głowę Rogaczewskiego a ten strzałem pod poprzeczkę wyrównał stan meczu. Druga połowa obfitowała w znacznie mniej dogodnych sytuacji. Już na jej początku po stracie G.Sieprawskiego piłkarze Kamienia z zimną krwią wykorzystali okazję i zamienili ją na bramkę. Od tego momentu goście nastawili się na grę z kontrataku jednak nie stworzyli sobie zbyt wielu okazji, podobnie z resztą jak Promyk. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i tym samym 3 punkty pojechały do Kamienia.
1.
Kwadrans Piotr
2.
Sieprawski Grzegorz
3.
Wołoszczakiewicz Hubert
4.
Zieliński Mariusz 45"
Lewarczyk Łukasz
5.
Kocot Jacek (1 asysta)
6.
Kocuba Damian 75"
Sermak Piotr
7.
Sabuda Wojciech
8.
Budnik Kamil
9.
Wacławek Michał
10.
Rogaczewski Daniel 45"
Sieprawski Tomasz
11.
Adamczyk Robert
Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.