LKS Promyk Bolęcin - strona oficjalna

Bardzo ważne zwycięstwo odnieśli nasi piłkarze w pierwszym wiosennym meczu. Na boisku w Bolęcinie Promyk pokonał grających w roli gospodarza graczy Ruchu Młoszowa, którzy razem z naszym zespołem będą walczyć o utrzymanie w A klasie. Pierwszą stuprocentową okazję stworzyli sobie piłkarze z Młoszowej, jednak uderzenie napastnika z kilku metrów w dobrym stylu obronił P.Kwadrans. W 32. minucie doskonałą okazję na otwarcie wyniku miał Wacławek jednak po dośrodkowaniu Kocota z rzutu wolnego uderzył nad poprzeczką. W 35. minucie po prostopadłym podaniu Kot chciał przelobować bramkarza strzałem z narożnika pola karnego, jednak uderzył prost w jego ręce. Dwie minuty przed przerwą doczekaliśmy się w końcu bramki. Z rzutu wolnego z 20 metrów uderzył Rogaczewski, a piłka po odbiciu się od stojących w murze graczy Ruchu trafiła pod nogi Kota, który z bliska umieścił ją w siatce. Sędzia liniowy sygnalizował w tej sytuacji pozycję spaloną jednak po konsultacji z nim sędzia główny podtrzymał swoją dezycję i uznał bramkę dla Promyka. W drugiej odsłonie nie zobaczyliśmy zbyt wielu dogodnych okazji. Po stronie Promyka najbliżej zdobycia bramki był Kocot po uderzeniu z rzutu wolnego, jednak bramkarz zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Gospodarze najbliżej gola byli w ostatniej akcji meczu, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i strzale głową dobrą interwencją popisał się P.Kwadrans.