Promyk Bolęcin - Arka Babice 1:6 (1:4)
Bramki:
Sabuda 15' - Smoleń 5' 31' , Wierzbic 38' 59' , Mianowski 3', Batory 74'
LINK do relacji
We wtorek w ramach treningu zagramy gierkę na Orliku z ZWM Wodną.
Wyjazd godz. 19:00
W meczu z Arką Promyk zagrał bardzo słabo, a goście wykorzystali większość stworzonych okazji - tak można opisać przebieg spotkania. Już po pięciu minutach babiczanie prowadzili 2:0 po bramkach Mianowskiego (główkował po rzucie rożnym) i Smolenia (wszedł z piłką w pole karne mijając kilku obrońców i uderzył obok bramkarza). Po stracie tych bramek naszych piłkarzy stać było na kontaktowe trafienie. Budnik zagrał płasko piłkę wzdłuż pola karnego, dopadł do niej Sabuda i strzałem przy słupku pokonał bramkarza. Niestety przed upływem pierwszych 45-ciu minut goście jeszcze dwukrotnie pokonali Kunerta. Najpierw Smoleń ładnym strzałem zza szesnastki nie dał szans na skuteczną obronę, a później Wierzbic tym razem już z szesnastu metrów strzałem przy słupku ustalił wynik do przerwy. W drugiej odsłonie padły już tylko dwie bramki, obie dla gości. Na listę strzelców ponownie wpisał się Wierzbic strzałem z woleja oraz Batory który próbując dośrodkować z lewego skrzydła przelobował naszego bramkarza. Groźnie pod bramką Babic było za sprawą Rogaczewskiego (otrzymał dobre prostopadłe podanie jednak jego strzał został zablokowany) oraz Kota (po jego strzale z dystansu piłka uderzyła w słupek).
wy chyba jesteście słabsi od nas haha
niemożliwe, od Was nie można być słabszym :)
nie idzie to nie idzie na c***** drążyć temat
Młoszowa od lat zawsze was lała, Ty nie pamietasz tych czasów bo w piaskownicy sie bawiles. teraz wam sie udało wielce wygrac, Doległo jest trenerem i cienizna u nas.
Chyba cie pogięło. Jak Bolęcin grał w piłke to wy nie wiedzieliscie co to jest
Dobrze gada polac mu
|
|